Rozpadam się na kawałki,
kłębki, strzępki, niedopałki.
Ty mnie zbierasz,
i z powrotem sklejasz.
Hej, hej, hej,
tyś mój klej.
Superglue,
i love you.
Ty mnie zbierasz,
i z powrotem sklejasz.
Hej, hej, hej,
tyś mój klej.
Superglue,
i love you.
Dzwoni zawsze w najlepszym momencie,
trochę mi wstyd,
ale czasem płaczę do słuchawki
...
"Jesteś lepszy niż bułka z masłem,
niż czekolada."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz