niedziela, 4 października 2009

m ó j w r o c ł a w



Z

puzzli, domów, samochodów i wind
Mieszkańców, mętów, przekrętów
Psów, sklepów,

dyskotek

i kin
Szpitali, cmentarzy

i gliniarzy

Bazarów, browarów i kiosków
Hipermarketów, gadżetów
Pseudofacetów i superkobitek
Moje miasto przestrzeni rozbitek


Moje

miasto na rogatkach niejasne
W centrum wyjaśnione, marmurowe
Bankomatowe moje

miasto

z wyobraźnią
Wykute, mostami zasnute
Moje miasto we mgle ginące
W słońcu się rozciągające
Moje miasto martwe

w nocy

O świcie tramwajami rozwożące znowu życie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz